Składniki:
2 małe wypatroszone dorady lub 4 małe filety
250 g pomidorów
1/2 puszki fasoli czerwonej
2 łyżki soku z cytryny
grubo siekana natka pietruszki (około 4 łyżki)
kiełki (ja miałam kiełki rzodkiewki)
olej
sól, pieprz
Jeśli mamy doradę w całości (tak jak ja) to robimy z niej filety. Jeśli nie mamy na to czasu lub cierpliwości to kupujemy filety :) Przyprawiamy solą i pieprzem. Podsmażamy na baaardzo małej ilości oleju (dosłownie 1 łyżka) filety z obydwu stron. Odkładamy na talerz. Na tej samej patelni podsmażamy przekrojone na pół pomidorki, aż zmiękną. Dodajemy fasolę (odsączoną), natkę, 1 łyżkę soku z cytryny i odrobinę wody i dalej smażymy. Doprawiamy solą i pieprzem. Warzywa przekładamy na talerze, na górę układamy rybę, skrapiamy resztą soku z cytryny i ozdabiamy kiełkami. Smacznego :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz