Dziś coś taniego i bezmięsnego. Bardzo lubię te kotleciki. Są łatwe w przygotowaniu i bardzo syte. Ja podałam je z pieczonymi ziemniakami z tymiankiem i pieczoną marchewkę. Przepisy na te dodatki znajdują się w postach: pierś z kaczki w sosie pomarańczowym z ziemniaczkami zapiekanymi z tymiankiem oraz boczniaki panierowane z pieczoną marchewką. Sam przepis na kotleciki znalazłam kiedyś w jakimś dodatku kulinarnym do gazety. Polecam wypróbowanie.
Składniki:
1 puszka ciecierzycy
1 mała cebula
1 ząbek czosnku
1/2 papryczki chilli
2 jajka
1 szklanka bułki tartej
łyżeczka curry
olej do smażenia
sól, pieprz
Ciecierzycę odsączamy z zalewy na sicie. Odsączoną ciecierzycę przekładamy do miski i rozgniatamy mocno tłuczkiem do ziemniaków. Cebulę obieramy, kroimy w drobną kostkę i podsmażamy chwilę na jednej rozgrzanej łyżce oleju. Pod koniec smażenia dodajemy przeciśnięty ząbek czosnku. Cebulę z czosnkiem przekładamy do miski z ciecierzycą. Dodajemy również drobno pokrojoną papryczkę (bez pestek!!), 1 surowe jajko, curry, sól i pieprz oraz tyle bułki tartej, aby dość łatwo kleiły się w kotlety. Wszystko dokładnie mieszamy. Drugie jajko roztrzepujemy w miseczce dodając odrobinę wody. Formujemy kotleciki, panierujemy w jajku i bułce tartej i smażymy na złoty kolor z obydwu stron na rozgrzanym oleju. Smacznego! :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz